mmmmmmmmmmmmmmmmmmm
mimimim fiuf iufiufiufiufiufiufiufiufiufiufiu fififififif f f
fsisisisis szsszxyszyszyszyszyszyszisziszizisisisisi iiiiii
fififififif uiuiuiuiuiuiu zzzzzzzz
no i widzi pan jak mnie urz±dzi³? ju¿ mia³em wychodziæ a tu jak go nie zacznie telepaæ a potem prask! o ziemiê – telepa³o go ju¿ nie raz sam pan wie bo przecie¿ przyje¿d¿a³ pan do niego kilka razy ale tak to jeszcze nie – na¿ar³ siê czy co? albo siê opi³ z tego gor±ca i mu co¶ pêk³o w ¶rodku – kto to widzia³ tak ¿reæ i chlaæ? - on chyba ¿adnego instynktu nie ma a przecie¿ powinien to mówi pan, ¿e najpierw dosta³ drgawek, a zaraz potem pad³ i tak le¿y i tylko cicho rzêzi? mumumumu mumm mmmmmmmiiimimim fiuf ifu fiu fiu fiuf iuf ifuifufi ufuf iffiu to nie idzie pan ogl±daæ? w³a¶ciwie to móg³by pan pój¶æ i tak pan mi tu nie pomo¿e – a jak pan pójdzie to chocia¿ pan co¶ ogl±dnie to mi pan poptem opowie fiu fiu fiu fiu ffsysysysysys szszszssssisisisi a zreszt± ja tam chyba te¿ zaraz pójdê – zrobiê co trzeba mmmmmm mymym ymym i pójdê mo¿e i ma pan racjê co tu po mnie? pan sobie da radê – nie pierwszy to raz i nie ostatni – chocia¿ mo¿e w tym przypadku ostatni - - - pewnie ¿e mogê panu potem opowiedzieæ ale to nie to samo co zobaczyæ samemu – opowiadaæ mo¿na niestworzone rzeczy – widzieæ te¿ mo¿na ró¿ne rzeczy ja pewnie zobaczê co innego ni¿ by pan zobaczyæ ale widzieæ to zawsze widzieæ - - uszy oczu nie zast±pi± ....
|