nie jestem czarny

nie jestem czarny
ciemny jestem ciemny jestem
bardzociemnozielony
bardzojasnoczarny
biały gdzieniegdzie też jestem
prześwietlony na wskroś
na wylot na przestrzał
dziwne nazwy głupie nazwy
ta woda też nie jest czarna
ta woda jest bardzo ciemna
ta woda jest zacieniona
ta woda jest mroczna
bo ja jestem mroczny
mroczny las mroczny las
mroczna woda mroczna woda
mruczy las mruczy woda
mruczymy mroczni
potem woda jest jasna
potem jest srebrzysta

ja też bym był jasny i srebrzysty
gdybym tylko stąd poszedł
gdybym tylko stąd odleciał
gdybym tylko stąd odpłynął
ale tylko się kiwam kołyszę
mrocznieję ciemnieję zarastam
rzednę przerzedzam się
rozjaśniam rozjaśniam

rozpięciotysięczniam
pięć tysięcy drzew
pięć tysięcy drzew

nie liczę nie wiem
nie liczę nie wiem

może dziś jest ich pięć tysięcy
może dziś jest ich mniej
kto to wie kto to liczy
po co wiedzieć po co liczyć
a może dziś się strumień rozdwoi
może dziś się rozdzieli
jeden będzie się nazywał
CZARNY

choć czarny nie będzie
drugi będzie się nazywał
WODA

choć wodą nie będzie
a kamienie z dna staną się
suchymi liśćmi
uniosą się chmurą
uniosą się chmarą
zasłonią
zasnują