ysł tego nie ogarnie. A to takie
proste. Spada kratownica i w pewnym momencie znajduje się na
odpowiedniej wysokości i wtedy i tam się zatrzymuje. I już
nie
spada. Wystarczy tylko obliczyć moment ulotności
oraz moment
unoszenia
lub ich odwrotności, czyli ulotności
moment
oraz unoszenia
moment.
Wystarczy tylko znaleźć się we właściwym momencie we
właściwym
miejscu. Należy więc także obliczyć ulotność
momentu
oraz ulotność
miejsca.
Wiadomo przecież, że potem jest za późno, a przedtem
jest za
wcześnie.
Skąd
jednak spada?
No
właśnie – SKĄD SPADA?