UWAGA!UWAGA!

Kontroli nie będzie.
Jedynym wiarygodnym dowodem waszej tożsamości jesteście wy sami. To powinno i musi wystarczyć. Bez względu na konsekwencje, które zapewne mogą być i wspaniałe, i straszne.







[uwaga-komentarz]

To nie jest gra. W zasadzie powinienem napisać: w zasadzie to nie jest gra. Ale napisałem tak jak napisałem i jeszcze raz to powtórzę: to nie jest gra. Oczywiście, jeśli ktoś będzie to uważał za grę, to dla niego będzie to gra – nic na to nie poradzę. Nie mogę komuś zabronić uważać czegoś za to, za co chce i za co musi to uważać..... Może więc powinienem napisać: według mnie to nie jest gra. Wiem jednak, że zdecydowana większość ludzi uważa to za grę. Co więcej: nie tylko uważają to za grę, ale jeszcze w nią grają, grają tak zapamiętale, że już nie uważają tej gry za grę.... Z czego wynikałoby, że to nie jest gra. A jeśli to nie jest gra, to co to jest?

Niezależnie od tego co to jest, w środku, jak widać, tkwi gra. Jak jądro. Jak pestka. Jak kamyk w bucie. Zapewne to przypadek. Jeśli nie czysty, to zanieczyszczony. Brudny. Upaprany, paskudny, śmierdzący przypadek. Trudno więc zaprzeczyć, że jakieś elementy gry w tym są. I jeśli nawet nie wszystko to jest grą, można i należałoby spytać: ile jest w tym gry? ile może być? ile być musi?